okładka publikacji "Niezwykłości. Przewodnik po Krainie Łęgów Odrzańskich"Przyrodnicze wędrówki są swoistym uzupełnieniem nowego przewodnika turystyczno-edukacyjnego o Krainie Łęgów Odrzańskich przygotowanego i wydanego przez fundację Edusilesia. Znajdziecie w nim opisy wybranych niezwyKŁOści naszego regionu i wiele propozycji wycieczek, inspirowanych między innymi Szlakiem Odry i Pętlami Odrzańskimi. Dużo w nim też przyrody – odrzańskich ptaków czy kwitnącego kalendarza KŁO.  A co się nie zmieściło w książce – znajdziecie u nas. Zapraszamy Was do zapoznania się z propozycjami przyrodniczych wędrówek Edusilesii, dla których osią będzie …Odra! Jednak spojrzymy na nią z typowo przyrodniczego punktu widzenia. Propozycje wędrówek w dużej mierze opierają się na rozdziale „Rzeka wędrówek” książki „Łęgi Odrzańskie”. I zachęcamy, a właściwie polecamy, aby tam zajrzeć po pełne wskazówki dotyczące odrzańskich wędrówek w przyrodę, choć tu uzupełniliśmy je o „namiary” na ciekawe miejsca w pobliżu. Jak podkreślają autorzy „Rzeki wędrówek” te same miejsca warto poznać z obu stron rzek –

“Odra widziana raz z jednego, raz z drugiego brzegu potrafi przyjąć całkiem odmienny obraz. […] Wędrować nad Odrą można o każdej porze roku – 12 miesięcy w tym samym miejscu to 12 różnych przyrodniczych światów. Jednak najbardziej polecamy wiosnę, kiedy to dolina Odry rozbrzmiewa nie tylko ptasimi pieśniami i czaruje barwami leśnego kwiecia. A i sama rzeka jest wtedy bardziej dostępna, jeszcze niechroniona gęstymi zaroślami.”

 

Będziemy kierować się kilometrażem odrzańskiego szlaku, czasem będą to wędrówki krótsze, czasem dłuższe. W zależności od tego, co wybierzecie, musicie sami określić ich czas oraz dokładny przebieg. Wirtualnie pomocne będą mapy typu Google czy Openstreet, w realu rozbudowana sieć dróg dojazdowych do rzeki, w tym tych prowadzących do starych przepraw promowych, nadodrzańskie miejscowości (np. jako punkty startowe)  i GPS ;-). Polecamy też poruszanie się odrzańskimi wałami – częstokroć lepszy z nich wgląd i wygodniejszy „chód”.

Zatem w drogę!

279 km

Zbiornik zalewowy w Wałach. Szczególnie polecany podczas letnich i jesiennych wędrówek ptaków siewkowatych, zwłaszcza przy niskich stanach wód odkrywających muliste plaże. W zalewie spotkać można ogromne sumy, ławice leszczy i krąpi. Trzcinowiska zamieszkują trzciniaki (tak, tak – to te, co je cały czas słychać, a z rzadka widać), a czasem i wąsatki, wodniki czy gęgawy. W Wałach znajduje się przystań żeglarska oraz kąpielisko.

Stąd rzut kamieniem do rezerwatu przyrody Jodłowice, bardzo przyjemnych (tak, przyjemnych!) lasów i olbrzymiego głazu narzutowego tzw. Głazu Romera. W lasach koło Starego Dworu wiosną łany kokoryczy.

282 km

Pomiędzy zaporą a mostem kolejowym w Brzegu Dolnym eldorado dla wędkarzy i ichtiologów.  Gromadzi się tu wiele migrujących od morza ryb, którym dalszą wędrówkę zagradza elektrownia wodna w Wałach. Królestwo boleni, jazi, karpi, kleni, krąpi, leszczy, okoni, płoci, sandaczy, szczupaków, a także gatunków obcych: amurów i tołpyg. Z rzadszych ryb występują tu: brzana, miętus, sum, a nawet certa i troć oraz chronione: koza, różanka i bardzo rzadki kiełb białopłetwy. Zimą jest to najlepsze w okolicy miejsce na obserwacje dużych stad ptaków wodnych – krzyżówek, gągołów, traczy nurogęsi, łabędzi niemych. Od zapory można się też wybrać  w spokojny i niewymagający  spaceru wzdłuż Odry do Brzegu Dolnego.

poranek nad Odrą w okolicach Brzegu Dolnego

285 km

W to miejsce trafić łatwo, bowiem znajduje się tu dawna przeprawa promowa przez Odrę. Na prawym, wyższym brzegu Brzeg Dolny, na lewym – wieś Głoska. Niedaleko niej nadodrzańskie łąki z wieloma samotnymi dębami. Również po dolnobrzeskiej stronie, ok 0,5 km od miasta (idąc od zapory) grupa wiekowych drzew. Wpierw dęby, później kasztanowce, lipy i platany prowadzą wprost do ogrodów pałacowych i przede wszystkim do obiektu pamiątkowych zdjęć – rozłożystego platana rosnącego między pałacem a oficyną (nierzadko goszczącego puszczyki). Z ogrodowego tarasu relaksujący widok na Odrę i jej drugi brzeg. Stąd, kierując się tablicami dendrologicznej ścieżki przyrodniczej, trafimy do dolnobrzeskiego parku – jednego z pierwszych i najbardziej znanych parków sentymentalnych Śląska. Pełno tu starych dębów, lip, buków, topoli, kasztanowców. My polecamy odnaleźć efektownego buka zwisającego – rośnie w pobliżu stawu Łabędziego – jednego z trzech znajdujących się w parku. Ptasie trele pewne – sikory, kowaliki, dzięcioły, kosy, słowiki, a na wodzie krzyżówki i łabędzie.

287 km

Na lewym brzegu Odry, na zawalu, w pobliżu wsi Lubiatów starorzecze mające stałe połączenie z rzeką. Najprościej trafić tu, idąc wałem, a później, skręcając w leśne dukty, nad którymi często kołują bieliki,  kierować się w stronę rzeki. Ostatni etap przemierzymy wzdłuż starorzecza.

292 km

Na lewym brzegu rzeki 300 metrów na południe od tego „kilometra” dojdziemy do Jeziorki – malowniczej rzeczki o różnych obliczach. Czasem szeroka z rozlewiskami porośniętymi grzybieniami,  częściej wąska i ciemna wije się przez grabowe lasy czy uprawne pola między starorzeczami. Proponowany spacer to trzy kilometry w górę lub tyleż w dół. Ślady działalności bobrów gwarantowane, a latem niebiesko od ważek.

296 km

Naprzeciw tego „kilometra”, w odległości ok. 1 km na południe od lewego brzegu, pod wsią Brodno bogate florystycznie starorzecze z ścieżką edukacyjną, która pomostem wchodzi w starorzecze i wówczas jego anatomię możemy podziwiać z bliska. Latem pełno tu grzybienia, grążela żółtego, salwinii pływającej i kotewki orzecha wodnego. To dobre miejsce dla edukacji.

305 km

Na lewym brzegu Odry Malczyce – duża wieś gminna z portem rzecznym przy ujściu Średzkiej Wody. Na prawym brzegu prawdziwy nadodrzański las – królestwie dębów, wiązów, grabów, lip, paklonów i… przebiśniegów. Dojechać lub dojść tu łatwo z Prawikowa, starym brukiem do nieczynnej przeprawy promowej. Jesienią prawdziwa feeria barw i lekcja odcieni żółci i pomarańczy. Można tu zanurzyć się po prostu w lesie lub podążać brzegiem w górę lub w dół rzeki. Nie ma tu szlaku i równych ścieżek. Raczej przedzieranie się i szukanie dróg wydeptanych przez zwierzynę. Nie daleko duży czapliniec – ponad sto gniazd na szczytach starych dębów i wiązów. My polecamy jednak obserwować go z drugiego brzegu od strony Malczyc, nie przeszkadzając przyrodzie. Najlepiej wczesną wiosną. Lornetka, luneta, aparat – byleby zdążyć przed liśćmi, które zakryją gniazda czapli. Choć i donośne skrzeczenia tych ptaków robią duże wrażenie, nawet gdy zabraknie „wizji”. I stąd można podjąć spacer wzdłuż Odry lub skręcić do pobliskiego lasu. Coraz więcej tu ścieżek rowerowych i miejsc do spacerów.

311 km

Na prawym brzegu Odry dawne opactwo cysterskie w Lubiążu. To trzeba koniecznie zobaczyć! Nie można stąd odjechać nie tylko bez obejrzenia Sali Książęcej, ale także bez zdjęć krajobrazu, w którym architektura wtopiła się po mistrzowsku w dolinę rzeki. Przyklasztorny park to znowu pomnikowe drzewa: platany, lipy, kasztanowce, sosny wejmutki, a także sędziwy cis.

312 km

Na prawym, wysokim i urwistym brzegu doliny Odry kościół św. Walentego w Lubiążu. Skarpa, na której wzniesiono świątynie, porośnięta jest lasem, gdzie królują kwitnące i owocujące bluszcze oplatające stare dęby – tak duże skupisko tej liany można zobaczyć w Polsce jeszcze tylko na wyspie Wolin.

313 km

Uchodzi tu Cicha Woda – lewy dopływ Odry. Około 4-kilometrowy spacer od lubiąskiej drogi pozwoli na obcowanie z prawdziwie meandrującą strugą – rzadkość na Dolnym Śląsku. Zimorodek? Duże szanse! Dla bardziej wprawnych amatorów przyrody polecamy wędrówkę, czasem wręcz przedzieranie się, lewym brzegiem rzeki. Dla pozostałych – spacer prawą stroną leśną drogą, oznaczoną znakami szlaku pieszego. Z Cichą Wodą będziemy spotykać się na tyle często, by dostrzec, jak bardzo meandruje. Zachwycają tu także potężne, wysokie lipy – w czerwcu, a jakże, dość brzęczące.

315 km

Na prawym brzegu Odry, 200 m od tego „kilometra” na wschód, leży starorzecze o kształcie rogala – rezerwat przyrody Odrzyska. Już w latach 30-tych XX w. obszar ten był pomnikiem przyrody chroniącym stanowisko kotewki orzecha wodnego, którą dziś możemy spotkać w wielu innych nadodrzańskich starorzeczach. Odrzysko wydaje się być trochę zapomniane i „zapuszczone”. Może to i dobrze dla przyrody.

odrzańskie starorzecze

317 km

Na lewym brzegu, między Odrą, Kaczawą (właśnie tu uchodzącą do Odry), starorzeczem Odry a niewielkim ciekiem Bobrkiem znajduje się ptasie eldorado – Łęg Korea – obszar objęty ochroną rezerwatową, również ze względu na bogactwo drzewostanu. Marzenie przyrodników, dla śmiertelników obszar raczej niedostępny, nie tylko ze względu na rezerwatową ochronę, ale także niemal puszczański charakter. Ale zawsze można „pokręcić się” w pobliżu.

322 km

Środek najdłuższego lasu nad Odrą (ciągnie się 20 km wzdłuż rzeki między Lubiążem a Ścinawą). Z tego  lub do tego „kilometra” proponowana jest wycieczka nad śródleśnymi starorzeczami. Pierwszy wariant to kurs od strony Domaszkowa, najpierw nowym wałem, a później brzegami starorzeczy, bagien lub oczek wodnych. W szukaniu leśnych starorzeczy przyda się smartfon z mapą opartą o GPS. Drugi wariant, gdy jesteśmy już nad Odrą, to przejście 300 metrów wałem na północ, skręcenie w prawo na leśną drogę, przejście nią 700 metrów do pierwszego skrzyżowania dróg. Tu skręt w lewo i już po 300 metrach jesteśmy nad innym kompleksem starorzeczy, które obchodzimy z prawej strony, od wschodu, aż do starego wału odrzańskiego, którym idziemy w prawo i osiągamy Tarchalice. Jako że wał jest poprzerywany i niezbyt często koszony, czeka nas dodatkowe „trekkingowe” urozmaicenie. Do zejścia z niego będą nas też zachęcały same lasy, pełne powyginanych drzew o bajecznych kształtach. Drzewa, a może nadodrzańscy Entowie?

Każda z tych wycieczek to pięć kilometrów marszu, czasami po bezdrożach. Spotkanie z żurawiem, sarną, danielem albo bobrem gwarantowane. Wiosną konwaliowy zawrót głowy.

Warto też wspomnieć, że właśnie tu powstał polder Domaszków – Tarchalice – pierwszy w Polsce przypadek odsunięcia obwałowań od rzeki.

323 km

Na lewym brzegu leży niewielka wieś Grzybów. Można stąd odbyć interesującą przyrodniczą eskapadę – na południe brzegiem starorzeczy, aż do Jurcza. Tamy i rozlewiska bobrowe, salwinia, żuraw – do wypatrzenia właśnie tutaj. W pobliskim Zaborowie warto zajrzeć do romantycznego parku. Przy ruinach barokowego pałacu rosną ogromne okazy platana i topoli białej.

326 km

Na prawym brzegu Odry leżą Tarchalice otoczone od wschodu starorzeczem, latem z kotewką, salwinią, grzybieniami i grążelami. Na wysokim brzegu starorzecza odkryto ślady po dużym pradawnym zespole dymarek. Pozostałości po nich (wystające z ziemi sprasowane słupy żużla) można zobaczyć do dziś. W pobliżu szkółka leśna i centrum edukacji Nadleśnictwa Wołów, a także od niedawna Centrum Uważności i Edukacji wraz z Tarchalickim Ogrodem Zmysłów.

327 km

Na lewym brzegu, na wysokiej skarpie uroczy Dziewin. Podnóże tego urwiska drążyła kiedyś Odra – teraz jest to jej odnoga, mająca jednak połączenie z rzeką. Na dole w nadodrzańskim lesie do polecenia tzw. aspekt wiosenny oraz ptasia różnorodność, a także specyfika samych lasów łęgowych. We wsi działa Regionalny Ośrodek Edukacji Ekologicznej oraz Ekomuzeum Osady Rybackiej.

332 km

Na lewym brzegu Odry Ścinawa – dobry punkt wypadowy w dolinę Odry. W porcie odpoczniemy nad rzeką, jest też możliwość obserwacji tarliska. Pobliskie nadodrzańskie łąki będą gościnnym gospodarzem leniwych spacerów. Warto również poznać miejskie oblicze Zimnicy w zrewitalizowanym parku. Idealne miejsce do obserwacji krzyżówek.

334 km

Przy ujściu Zimnicy do Odry, na jej lewym brzegu utworzono użytek ekologiczny Ścinawskie Bagna. Są to mokradła porastające dawne koryto Odry. Dogodne dojście ze Ścinawy (należy iść ulicą Chobieńską na północ, a przy jej końcu skręcić w prawo) oraz możliwość oglądania bagien ze skarpy, bez potrzeby wchodzenia w nie, stwarza każdemu idealną szansę bliskiego kontaktu z przyrodą. Zresztą wyznaczono tu ścieżkę przyrodniczą z ptakami wodno-błotnymi jako tematem przewodnim. Czajka, błotniak stawowy, a może świerszczak? Latem dźwiękową atrakcją jest niewątpliwie kumkanie kumaków.

335 km

Za prawobrzeżnym wałem Odry wieś Przyborów z przylegającym pięknym starorzeczem w kształcie litery „C”. Latem wyjątkowo rozległe kożuchy kotewki, grzybieni, grążeli i salwinii. W otaczających zaroślach znalazł dla siebie miejsce rzadki i śliczny (co nie zawsze idzie w parze!) pszeniec grzebieniasty. Do starorzecza przylega dawny przypałacowy park z ciekawym drzewostanem. Nad jednym z brzegów starorzecza do odnalezienia także bukowy leśny labirynt.

336 km

Na lewym brzegu Odry, pod Lasowicami i Przychową, rozległe nadrzeczne błonia z mnogością roślin. Szczególnie pięknie od maja do późnego lata, czyli od żółtych jaskrów do jasnofioletowego czosnku kątowego. Na łąkach już nie tak pospolite na Dolnym Śląsku bociany. W pobliżu kolejne starorzecze z kotewką i salwinią, chronione w użytku ekologicznym Starorzecze koło Przychowej.

salwinia

342 km

Pod Budkowem do Odry wpada jej prawobrzeżny dopływ – Jezierzyca, która dwa ostatnie kilometry płynie bez gorsetu obwałowań. To i częste cofki Odry sprzyjają powstawaniu tu rozlewisk. To mekka wędkarzy, zwłaszcza w okresie zimowym. Zimą warto tu też zaglądnąć w poszukiwaniu stad łabędzi krzykliwych, które upodobały sobie pobliskie pola. W ujściu Jezierzycy wyznaczono onegdaj przyrodniczą ścieżkę edukacyjną, która pozwoli napawać się pięknymi krajobrazami. Duże szanse na bielika. Zawsze sarny!

w ujściu Jezierzycy zimą

345 km

Użytek ekologiczny Naroczycki Łęg – najdzikszy obszar lewobrzeżnej doliny Odry. To fragment dla zaciętych i doświadczonych terenowców. Jego piękno każdy może podziwiać z wysokich skarp, bez potrzeby wchodzenia w tą odrzańską dżunglę. Między rzeką, która tworzy tu duże zakole, a ponad czterdziestometrową (!) skarpą doliny rozciąga się kraina starorzeczy, bagien, łąk, wiklinisk i lasów łęgowych z przyrodniczymi rarytasami. W tym podobno największą dolnośląską dziką gruszą. Namiary na nią można znaleźć na przyrodniczo.pl, jednak jak już wspomniano – tylko dla prawdziwych pasjonatów.

346 km

Po drugiej stronie Odra jest bardziej dostępna i zaprasza nad sam brzeg wszystkich, bez względu na umiejętności. Około 2-kilometrowy spacer od wsi Smolne w kierunku Bieliszowa nadodrzańskim wałem to propozycja na weekendowy odpoczynek z piknikiem nad Odrą. Pamiętajmy jednak, by, korzystając z uroków odrzańskich krajobrazów, nie zostawiać po sobie śmieci – niestety nie da się nie zauważyć, że im bardziej dostępne odrzańskie „miejscówki”, tym więcej niechlubnych śladów bytności homo sapiens.

Gdy idąc wałem, dojdziemy do pięknego starorzecza, powinniśmy zauważyć również na drzewach oznakowanie ścieżki edukacyjnej „Bieliszowska kropla”. Jeśli zdecydujemy się pójść po wale jej śladem, poprowadzi nas do kompleksu olsów, nieczęsto tak łatwo dostępnych. Dalej, w drodze do letniskowego Bieliszowa, a stąd sosnowym borem wrócimy z powrotem nad Odrę. Częściowo trasa pokrywa się z trasą „Przez lasy Jemielna”.

350 km

Wprost przyklejona do lewego brzegu Odry – Chobienia – malownicza wieś położona na nadrzecznej skarpie, przy nieczynnej już przeprawie promowej. Przy ruinach renesansowego pałacu, który zasłynął z dużego niegdyś zimowiska nietoperzy, rośnie egzotyczny miłorząb dwuklapowy – pomnik przyrody.

351 km

Niemal dokładnie w połowie długości Odry, na jej prawym brzegu leżą Bieliszowskie Łęgi, leśno-bagienny obszar (stąd trudny do penetracji), poprzecinany starorzeczami. Słynie on z pięknego łęgu wierzbowo-topolowego, najdzikszego olsu oraz malowniczych starorzeczy. Tutejsze wieczorne i nocne chóry żab zielonych, rzekotek i kumaków potrafią tak oczarować, że człowiek mimowolnie zatrzymuje się… Niech przystankiem będzie zjazd do nieczynnej przeprawy promowej – stąd, nie zagłębiając się za bardzo w leśne bagniska, można pospacerować drogą lub wałami lub odnaleźć pobliskie starorzecze.

356 km

Rozlewiska po obu stronach Odry tworzą tu doskonałe miejsca przystankowe dla migrujących ptaków: łabędzi, kaczek, siewek. Łatwo tu się dostać –  z pobliskiego mostu łączącego lewy i prawy brzeg rzeki to zaledwie kwadrans marszu w dół rzeki. Wędrują tu zarówno wędkarze nad samą Odrę, jak i przyrodnicy chcący zobaczyć jedno z największych skupisk starych topoli czarnych w Polsce (zwłaszcza te na lewym brzegu). Ok 0,5 km na południe od tego „kilometra” dwudziestometrowa skarpa przy miejscowości Chełm. Porasta ją stary drzewostan dębów, lip, grabów i wiązów.

Bardzo dobrym punktem widokowym na dolinę jest przyczółek dawnego promu (po prawej stronie rzeki). Malowniczości dodają pasące się stada bydła.

360 km

Starorzecza leżące w otoczeniu lasów łęgowych i łąk na północ od Orska, na lewym brzegu Odry, między rzeką a wałem przeciwpowodziowym, to kolejna przyrodnicza enklawa. Spotkać tu można bąka, łabędzia krzykliwego, cyrankę i kołujące na niebie bieliki oraz kanie: rudą i czarną. Niedaleko też rezerwat przyrody Skarpa Storczyków  – unikalny starodrzew buczyny, grądu, łęgu i dąbrowy położony na stromej skarpie. Wiele drzew o wymiarach pomnikowych, królestwo grzybów (i mamy na myśli przede wszystkim te „inne”, niebędące celem grzybiarzy), choć sam rezerwat powołany dla  rzadkiej orchidei – kruszczyka połabskiego.

366 km

Na prawym brzegu Odry „historyczne” starorzecze, gdyż tu w 1983 roku odkryto po raz pierwszy na Dolnym Śląsku lęg łabędzia krzykliwego – dziś aspirującego do ptasiego symbolu obszaru. Starorzecze, otoczone szpalerem fantazyjnie ukształtowanych wierzb, latem pokrywa się kotewką orzechem wodnym. Można spotkać tu czajki. Z pobliskiego Bełcza Wielkiego trafimy tu, kierując się najpierw na zachód, a potem, już koroną wału, na północ; starorzecze będzie widoczne już niebawem, z prawej strony.

369 km

Na prawym brzegu Odry, niedaleko wału przeciwpowodziowego leży wioska Głobice. Od południa, zachodu i północy otaczają ją starorzecza. I to jakie! Szansa więc na udane obserwacje ptaków wodno-błotnych.

378 km

Tu leniwie płynąca Barycz łączy swe wody z Odrą i tworzy okresowe rozlewiska. Szczególnie pięknie wyglądają one z mostu pod Wyszanowem. Okolica zasobna w ryby, które gromadzą się w napełnianych rozlewami starorzeczach i w samej Odrze, zwłaszcza powyżej ujścia Baryczy. Ścieżka przyrodnicza „Ujście Baryczy” – wyznaczona dawno temu, ale nadal do odnalezienia i przejścia. Urokliwe krajobrazy.

384 km

Na lewym brzegu Odry leży niewielki Borków. Tu propozycja dwóch wędrówek – śladami ścieżki przyrodniczej „Łęgi Borkowsko-Golkowickie” lub po prostu w dół rzeki, „wędkarską” dróżką blisko Odry aż do dużej polany z pięknymi i okazałymi topolami czarnymi. Nie sposób nie spotkać tu kani rudej. Niezapomniane, odrzańskie krajobrazy napawają spokojem. Uwaga, w pobliskim Wojszynie atrakcja dla dzieci i dorosłych – ogólnodostępny park linowy.

388 km

Na wysokości wsi Zabornia między rzeką a wsią zachował się piękny las łęgowy z okazałymi topolami, wierzbami, wiązami i dębami, z siecią oczek wodnych. Od zachodu przylega do lasu otwarty krajobraz z wstęgą starorzecza. Dzięcioły średnie, łabędzie krzykliwe, gągoły i nurogęsi – nie tylko dla oczu, ale także dla uszu.

400km

Ostatni przystanek naszej wędrówki – użytek ekologiczny „Łęgi Głogowskie”. Bogaty kompleks starorzeczy, szuwarów i łęgów, w którym zobaczyć możemy kanie rude, różne gatunki kaczek, zimorodki. Wydry, bobry, dziki i jelenie to stali bywalcy tej okolicy. Liczne tropy zwierząt zdradzą nam tajemnicę nocnego, odrzańskiego życia.

bieliki nad Odrą

Wpis powstał w ramach projektu “Przystanek edukacja w Krainie Łęgów Odrzańskich” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 19. Wsparcie dla rozwoju lokalnego w ramach inicjatywy LEADER objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.